Tak wyczekiwanego koncertu w Wadowicach nigdy jeszcze nie było. Jak poinformowało Wadowickie Centrum Kultury, rodzeństwo Kasia i Jacek Sienkiewiczowie z wyprzedzeniem podjęło o odwołaniu występu, ale mimo to fani ani myślą masowo oddawać biletów. Wyznaczono nową datę i ta na razie nie jest zagrożona.
Niestety z uwagi na zaistniałą sytuację, koncert Kwiatu Jabłoni planowany na 3 kwietnia nie odbył się.... ale tak jak mówiliśmy, mamy też dobrą informację. Koncert zostaje przełożony na 4 października 2020 roku - przekazało WCK.
Bilety na koncert w Wadowicach sprzedały się już kilka miesięcy temu. W sumie 360 wejściówek sprzedano w dwa dni od pojawienia się zapowiedzi imprezy na afiszu. Nie trzeba oddawać biletów, można je zachować na październik. Oczywiście istnieje możliwość zwrotu biletu i odzyskania pieniędzy.
Otrzymaliśmy zwroty, ale nie jest ich dużo. Na razie nie wystawiamy ich na sprzedaż, bo nie wiemy, jak będzie wyglądała sytuacja za kilka tygodni z przepisami dotyczącymi organizacji imprez masowych. Jeśli będzie to możliwe, to oczywiście bilety pójdą do ponownej sprzedaży - mówi Piotr Wyrobiec.
Rodzeństwo Kasia i Jacek Sienkiewiczowie zaplanowali na przełomie roku 18 koncertów, w tym w Wadowicach. Ich muzyka cieszy się dużą popularnością. Trasa koncertowa była pożegnaniem z debiutanckim albumem „Niemożliwe", który pokrył się złotem.
Mają za sobą udział w talent show „Must Be The Music" oraz kilkuletnie występy w zespole Hollow Quartet. Ale publiczność pokochała ich za projekt Kwiat Jabłoni, który powstał w 2018 roku. W ostatni weekend wystąpili na koncercie w Krakowie, a bilety rozeszły się dosłownie w ... godzinę.
Pomysł na nazwę zespołu wziął się od piosenki „Kwiat jabłoni" zespołu Trash Budda z lat 80., którą spopularyzowały Elektryczne Gitary. Zresztą Kuba Sienkiewicz, lider tej ostatniej kapeli, jest ojcem rodzeństwa. Tak więc to trochę taka zmiana pokoleniowa. Dziś Kwiat Jabłoni nie tylko błyskawicznie wyprzedaje sale koncertowe, ale i wyznacza nowe trendy na największych festiwalach w Polsce.
::
Dyskusja: