Skawa Wadowice wygrała derbowy pojedynek z Olimpią, ale w Choczni było tak gorąco, że sędzia dwukrotnie przerywał mecz. Widać poprawę gry Iskrze Klecza, a w Kalwariance bohaterem kolejki jest Gałuszka.
W derbach w Kleczy Iskra pokazała sąsiadom ze Stanisławia, że potrafi jeszcze strzelać bramki. Pech nie omija Kalwarianki. Tymczasem po 10 udanych meczach Sokół Przytkowice zaliczył porażkę w Suchej. W Rzykach odblokowała się Chocznia, a Skawa kolejny mecz z rzędu, mimo wysiłków, kończy bezbramkowo. Teraz czas na derby Wadowic.
Siatkarki Skawa Wadowice rozpoczęły sezon w I Małopolskiej Lidze Kobiet. W najbliższą sobotę rozegrają pierwszy w tym sezonie mecz na własnym terenie. Rywalem dziewczyn z Wadowic będzie drużyna z Zatora.
To nie był łatwy mecz do sędziowania. Pojedynek Skawy z Babią Górą do historii nie przejdzie. Jedyne, co zapamiętamy to chamskie zachowanie kibiców z Suchej. Na szczęście na innych boiskach nie brakowało piłkarskich niespodzianek.
Po dwunastu meczach bez porażki Skawa Wadowice przegrywa mecz w Inwałdzie. Sensacyjnie kończy się za to spotkanie Iskry z Beskidem w Andrychowie. W tej kolejce było jeszcze więcej niespodzianek.
Oleksii Kolesnyk (26 l.) postanowił opuścić wadowicką drużynę, choć jak sam twierdzi robi to z dużym żalem. Ukrainiec ma już na widoku nowe zajęcie. Trener Grzegorz Szulc chwali jego grę, ale stawia już na zmiennika, który ma duży potencjał.
Miało być wielkie widowisko sportowe IV ligi w Andrychowie i pogrom Unii Oświęcim, a kibice za to oglądali wstydliwą porażkę gospodarzy. W okręgówce Dąb Paszkówka też nie potrafi złapać wiatru w żagle. W A-Klasie obudziła się za to Olimpia Chocznia, która wygrywa z sąsiadem zza miedzy. W tej lidze coraz bardziej klaruje się sytuacja na szczycie, gdzie o fotel lidera walczą Sokół Przytkowice i Skawa Wadowice.
W Ryczowie Orzeł walczył do końca z Beskidem, ale w końcu poległ. Kalwarianka świętowała pierwsze zwycięstwo. Waga strzela bramki dla Sokoła i Przytkowice wciąż liderem. Można już uznać ze trener Szulc zdjął ze Skawy klątwę porażek. Tymczasem Olimpia dokłada do swojej kolekcji hokejowych wyników kolejną przegraną.
Wyjątkowo dobrze ułożył się początek sezonu Skawie Wadowice, która w A Klasie znajduje się obecnie n szczycie tabeli. W IV lidze drużyny powiatu na razie bez rewelacji, a w "okręgówce" kibice czekają na pierwszą wygraną Kalwarianki.
Mecz z Tomicami ułożył się Skawie wyśmienicie. Wynik 5:1 mówi sam za siebie, ale największym zwycięstwem Skawy nie jest pokonanie Dęba, ale powrót kibiców na stadion. Tylu ich nie było od co najmniej trzech lat.
Nie mieli dużo czasu na odpoczynek. Lokalne ligi przyspieszają i we wtorek wracają do gry. W Wadowicach po raz pierwszy w tym sezonie przed własnymi kibicami zagra Skawa, która podejmuje u siebie Dąb Tomice. Obie drużyny mają sobie coś do udowodnienia.
Na lokalnych boiskach rozpoczęły grę w sezonie 2017/2018 zespoły IV, V ligi oraz A - Klasy. Nie zabrakło niespodzianek. Niestety drużyny z powiatu wadowickiego miały kłopoty ze strzelaniem bramek.
Skawa Wadowice szykująca się do drugiego sezonu gry w A - Klasie nie zmieni trenera. Pozostanie nim Grzegorz Szulc, który przyszedł do klubu wiosną i udało mu się ocalić drużynę przed spadkiem do niższej klasy.
Zakończyły się rozgrywki piłkarskie sezonu 2016/2017. Ostatnia kolejka przyniosła niespodziewane rozstrzygnięcia. W okręgówce przed spadkiem uratowała się Kalwarianka, w A Klasie degradacji uniknęła Skawa, ale za to do B Klasy powraca Olimpia Chocznia. Najlepszy sezon w powiecie rozegrał Orzeł Ryczów, który awansował do IV ligi.
Kto by pomyśłał, że o być albo nie być Skawy Wadowice w A - Klasie zdecyduje ostatni mecz sezonu. W niedzielę Skawa gra z Rzykami. Kto jeszcze może coś "ugrać" w ostatniej kolejce?