Trochę po cichu, bez wielkich uroczystości, przecinania wstęg uruchomiono nowy most drogowy Dąbrówce. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego dokonał jego odbioru. Właścicielem mostu i drogi będzie starostwo w Wadowicach.

Niebawem Wadowice mogą być jednym z miast, które w całości korzystać będą z odnawialnych źródeł energii. Wszystko jednak zależy od zakończenia budowy zbiornika w Świnnej Porębie. Dlaczego?

Proboszcz mówi, że kapliczka niszczeje od budowy, sołtys twierdzi, że niszczała już wcześniej. Ksiądz i parafianie chcieli ją przenieść, ale nie zgodzili się na to decydenci na "wyższym szczeblu". Znowu awantura w związku z budową zbiornika w Świnnej Porębie.

Budowa zbiornika w Świnnej Porębie odcinek...następny. Ludzie chcą drogi, osuwiska zbliżają się do ich domów. Wójt Stryszowa się wkurza i oburza na RZGW, a RZGW nie pozostaje bierne i też nie oszczędza w słowach odpowiadając wójtowi. Podobno nie chodzi o politykę, ale jak zwykle o ... pieniądze.

Choć budowa zbiornika w Świnnej Porębie jest już na ostatniej prostej to jednak obok pięknie wyglądających inwestycji są miejsca i ludzie, o których jakby... zapomniano. W ich obronie staje wójt Stryszowa, a sprawa idzie o komfort życia miejscowych.

Wykonanie projektu atrakcji turystycznych wokół przyszłego jeziora w Mucharzu ma kosztować ponad 1 mln zł. Większość kasy wydadzą władze województwa. Niestety niektórzy samorządowcy boją się o los projektu w związku z planami resortu środowiska, które mogą zaprzepaścić rekreacyjną wizję tego terenu.

Trwa warta ponad 20 mln zł inwestycja na rzece Skawie. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie chce uregulować brzegi i wzmocnić dno Skawy poniżej zapory w Świnnej Porębie. Koryto rzeki ma wytrzymać ewentualne większe spiętrzenia wody w tym regionie. Prace mają potrwać do końca lipca.

Mieszkańcy Jaszczurowej i Mucharza pytają o co chodzi z osuwiskiem, które ujawniło się jakiś czas temu pod drogą krajową nr 28. Boją się, że po wypełnieniu powstającego w ich okolicy jeziora, wykonywane ogromnym kosztem umocnienia nie wytrzymają i droga się zapadnie.

Niektórzy użytkownicy dróg w Zagórzu dziwią się trochę temu widokowi. Chodzi mianowicie o nową trasę, która powstaje, a raczej powinna powstać, nad taflą przyszłego jeziora po prawej jego stronie. Droga, która ma być "awaryjną" dla krajówki, póki co kończy się... w lesie.

Zagospodarowanie okolic przyszłego jeziora w przy tamie w Świnnej Porębie ma kosztować nawet 50 mln zł. Pieniądze mają pochodzić z funduszy europejskich. Na konferencji w Jaroszowicach zademonstrowany został  plan urządzenia obszaru wokół zbiornika.