Grypa to choroba sezonowa, na którą każdego roku zapadają miliony (!) osób. Jak podaje Zakład Epidemiologii Chorób Zakaźnych, w sezonie epidemicznym 2022/2023 było aż 4 mln infekcji (lub podejrzeń) grypy. Warto zaszczepić się jeszcze przed sezonem epidemicznym, aby zmniejszyć ryzyko zachorowania i dalszego rozprzestrzenienia wirusa. Co jednak zrobić, jeżeli grypa już zostanie zdiagnozowana u Ciebie lub u któregoś z Twoich bliskich?
Najpierw ptasią grypę wykryto u kotów, teraz u padają na nią bociany. Na terenie powiatu wadowickiego wyznaczono miejsca szczególnie zagrożone zarazą.
Obserwujemy dalszy duży spadek zakażeń grypowych i grypopodobnych. W minionym tygodniu liczba infekcji zmniejszyła się o blisko 60 tys. – przekazał w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski.
Powiat wadowicki, a w szczególności tereny gmin położonych na północy będzie obszarem zagrożonym, na którym może występować wysoce zjadliwa grupa ptasia typu HPAI. W wyznaczonym obszarze należy utrzymywać drób lub inne ptaki w odosobnieniu, a karmienie oraz pojenie drobiu i ptaków utrzymywanych przez człowieka musi odbywać się w zamkniętych pomieszczeniach.
Służby epidemiologiczne w kraju informują o codziennym wzroście ilości zachorować na wirusy grypy, RSV oraz koronawirusa. W związku z tym w wadowickim szpitalu ograniczono odwiedziny. Przypomniano także o ważny aspekcie pandemii.
Zbliżamy się do 120 tys. zachorowań i podejrzeń zachorowania na grypę tygodniowo, ponad 55 proc. przypadków dotyczy dzieci do 14 roku życia – przekazał w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski, zachęcając do szczepień.
Lekarze przyznają, że od kilku tygodni mamy w Małopolsce wzrost liczby hospitalizowanych mieszkańców. Oddziały pediatryczne powoli się wypełniają lub już są przepełnione. O co chodzi?
Szczepienia obowiązkowe to w ostatnich dniach naprawdę gorący temat, zwłaszcza wyborczy. Tymczasem w Skawinie radni właśnie podjęli decyzję o zapewnieniu szczepień na grypę u swoich mieszkańców, przede wszystkim tych powyżej 55. roku życia.
Koronawirus przyćmił inną ważną, sezonową epidemię, z którą ludzie zmagają się od co najmniej 100 lat. Grypa przyczyniła się do wielu zachorowań również w powiecie wadowickim.
W szkołach powiatu wadowickiego dyrektorzy rozpoczęli akcję "apelowania do rodziców" w związku z koronawirusem. Apele mają charakter ostrzegawczy. Nie chcą, by rodzice wysyłali do szkół uczniów przeziębionych.
Niemal każdego roku szpitale w kraju wprowadzają takie rozwiązanie. Chodzi o ograniczenie lub zakaz odwiedzin na oddziałach. Nie ominęło to Wadowic. Dlaczego?
Sezon na grypę rozpoczęty. W Małopolsce tylko w jednym tygodniu zachorowało prawie 17 tysięcy osób. W powiecie wadowickim prawie tysiąc. Najgorzej pod tym względem jest w Bochni, Krakowie, Myślenicach, Tarnowie i powiecie olkuskim.
Sezon zachorowań na grypę trwa w Polsce od listopada do marca, zaś jego szczyt przypada na okres od stycznia do marca. Od 1 do 7 lutego zanotowano ponad 236 tysięcy zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę oraz aż 15 zgonów z powodu tej choroby, co oznacza już 23 zgony w tym sezonie. To jednak wierzchołek góry lodowej, gdyż realna liczba przypadków grypy, jak uważają eksperci, jest niedoszacowana.
W okolicy powiatu wadowickiego coraz więcej przypadków świńskiej grypy. W ostatnim miesiącu mieliśmy do czynienia z falą zachorowań na grypę różnego typu.
Sezon zachorowań na grypę trwa, a statystyki przypadków, hospitalizacji i zgonów ciągle rosną. Od września do marca 2018 roku w województwie małopolskim wirus zaatakował już 404 415 osób. To o 13,4% więcej niż w sezonie poprzednim. Sezon grypowy się powoli kończy, jednakże jak podkreślają eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy zachorowań wciąż przybywa.