Latem 2016 roku burmistrz Zatora Mariusz Makuch podpisał z Fundacją „Wiedza", list intencyjny o współpracy przy budowie „Kopca Niepodległości" w Podolszu w gminie Zator, który powstanie dla upamiętnienia 100-lecia odzyskania niepodległości w 1918 r.
Pierwsze prace planowano na wiosnę 2017 roku. Jak to mówili organizatorzy akcji - tuż po uzyskaniu pozwolenia na budowę. Całość miała zakończyć się najpóźniej pod koniec 2018 roku. Niestety, o ile w 1910 roku, kiedy to powstał kopiec dziękczynny w Palczowicach, nie trzeba było myśleć o papierkowej robocie, to teraz chwalebny czyn pracy ludzkiej obił się o biurokratyczną ścianę.
Jak powiedział Kronice Beskidzkiej Piotr Brodziński z Fundacji "Wiedza", cała inwestycja wymaga skompletowania wielu dokumentów, włącznie z tak zwaną oceną oddziaływania na środowisko. Wszystko przez fakt, iż budowla znajdować się będzie w obszarze Natura 2000. Przedstawiciel fundacji liczy na to, że uda się to wszystko załatwić przed jesienią tego roku.
Gmina Zator zaplanowała bowiem na 15 września Piknik Patriotyczny połączony z rodzinnym usypywaniem Kopca Niepodległości. W tym dniu właśnie ma zostać zainicjowanie jego budowy. Oprócz "usypywania", przewidziano także koncerty pieśni patriotycznych, Hyde Park Historyczny, Nordic Walking - kopcami pamięci i ogródek zabaw dla dzieci i młodzieży.
Docelowo „Kopiec Niepodległości" ma być usypany ręcznie, m.in. z ziem pochodzących z różnych pól bitewnych. Budowa zostanie sfinansowana z funduszy pochodzących od sponsorów oraz z prowadzonych społecznie zbiórek celowych. Pomysłodawcy oczekują, że „Kopiec Niepodległości" będzie nie tylko miejscem symbolicznym, budującym ducha patriotyzmu, ale też że stanie się naszą regionalną atrakcją turystyczną.
}} Przyszła Lokalizacja Kopca Niepodległości wg danych Fundacji Wiedza ( fot. screen z Google Maps)
Dyskusja: