Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Tłuczani są dumni ze swojego autka. Wysłużony już Żuk pochodzi z początku lat 70-tych ubiegłego wieku. Nietrudno więc obliczyć, że powoli zbliża się do pięćdziesiątki (!).
Aut w tym wieku na naszych drogach można co najwyżej "ze świecą szukać". A ten, nie dość że dobrze zachowany to jeszcze śmiga jak każdy inny.
Ma swoje mankamenty, nie jest już tak jurny jak kiedyś, a i komfort jazdy nie należy do najwyższych. Strażacy postanowili jednak uhonorować jego długoletnią służbę w jednostce załatwiając papiery, które nadają mu tytuł "zabytku techniki" i to "ruchomego".
Co ciekawe zabytkiem jest też jego całe wyposażenie bojowo-ratownicze, a nawet ubranie koszarowe naczelnika z "tamtych lat" Stanisława Paździora ( rocznik 1932).
Jeśli więc zauważycie na drodze czerwonego Żuka z żółtymi blachami KWA 2N to właśnie zuch z Tłuczani, godny obfotografowania i oglądnięcia. To prawdopodobnie jedyny taki zabytek w powiecie wadowickim.
Opublikowany przez OSP Tłuczań na 26 listopada 2017
Dyskusja: