W maju wrócił na swoje miejsce. Samolot Lim-2, dar komunistycznego wojska dla Andrychowa, został odnowiony, a operacja jego powrotu na piedestał pod andrychowskim supermarketem, nabrała wręcz magicznej oprawy.

Wydawałoby się, że to koniec "akcji upiększania" wizytówki Andrychowa. Nic bardziej mylnego. Właśnie zyskał blask nawet w nocy. Urząd Miasta zainwestował w specjalne lampy ledowe, które w ciemności eksponują samolot. Trzeba przyznać wygląda majestatycznie.

Przypomnijmy. Andrychowski Lim-2 o numerze fabrycznym 1B-015-27 wyprodukowany został w kwietniu 1956 roku w WSK Mielec. Przez lata płatowiec był na wyposażeniu pułków lotniczych w Ornecie, a Bydgoszczy, Warszawie, Sochaczewie, Dębinie i Oleśnicy. W 1976 roku został przekazany jako dar Ludowego Lotnictwa Polskiego mieszkańcom Andrychowa.

W grudniu 1976 roku pracownicy fabryki Andoria zmontowali dla samolotu stalowy podest, na którym został ustawiony.

Od października 2015 roku do maja 2016 roku Lim2 przechodził remont w hangarach Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Samolot, który od wielu lat stał na wolnym powietrzu jako pomnik przy ulicy Krakowskiej, uległ znacznemu zniszczeniu. Gdyby nie remont, zabytek mógł wylądować na złomowisku.