Escape room jest grą, która toczy się w realnym życiu. Uczestnicy zabawy zostają zamknięci w pokoju, a ich celem jest wydostanie się z niego w ciągu 60 minut. W tym czasie należy odnaleźć ukryte wskazówki, ułożyć je w logiczną całość i zdobyć klucz, aby się uwolnić.
W ostatnich dniach wraz z grupą przyjaciół odwiedziliśmy Sherlock'a w Wadowicach, aby przekonać się, czy damy radę sprostać wyzwaniu. Bawiliśmy się w dwóch różnych pokojach: "Morderczy Dzień" oraz "Bojowy Zmierzch".
To czego doświadczyliśmy przerosło nasze oczekiwania. Niebanalny wystrój, interesująca fabuła, tajemniczy klimat oraz emocje, które towarzyszyły nam przez cały czas. Poziom trudności jest naprawdę wysoki, a gra wymaga stuprocentowego zaangażowania.
Najważniejsza jest współpraca, umiejętność pracowania w grupie oraz logiczne myślenie. Wcielenie się w postać żołnierza na misji lub podążanie śladami detektywa kryminalnego daje wiele frajdy, zapominamy o codzienności i choć na chwilę możemy stać się bohaterami z prawdziwego zdarzenia. Jest to wspaniały sposób na spędzanie wolnego czasu, a chłopaki naprawdę mają głowy pełne pomysłów - opowiada Ania.
Pierwsze pokoje zagadek powstały w Japonii. Bardzo szybko zyskały ogromną popularność, szczególnie w czasie obozów uczniów szkół średnich. W ten sposób wykorzystywano przede wszystkim edukacyjny potencjał zabawy. Z biegiem czasu gra rozprzestrzeniła się w innych krajach, docierając na kontynent europejski, także do Polski.
Pionierami tej rozrywki w Wadowicach jest dwóch młodych chłopaków, Andrzej Karelus i Kamil Pawlik, właściciele Sherlock'a. Pierwszy raz z rozrywką typu escape room spotkali się w Poznaniu, a gra tak ich zafascynowała, że postanowili otworzyć swój własny biznes.
Pomysł przyjął się w papieskim mieście, a zainteresowanie stale rośnie. Właściciele w przyszłości planują powiększyć swoją działalność i mają naprawdę wiele genialnych pomysłów.
Osoby gotowe zmierzyć się z wyzwaniem na miarę Sherlock'a więcej informacji znajdą na stronie internetowej www.sherlock-wadowice.pl oraz na fanpage'u: www.facebook.com/SherlockWadowice.
Dyskusja: