Oj działo się, działo! Pogoda była nieco zmienna, ale nawet chwilowe opady deszczu i podmuchy nie przeszkadzały wszystkim w doskonałej zabawie. Walka była bardzo zacięta, ale humory dopisywały. Pokonanie dystansu 253,5 metra okazało się nie lada wyczynem. Zwłaszcza z balastem na plecach czyli niesioną żoną.

Mężczyźni wykazali się dużą krzepą i nawet przeszkody w postaci basenu z wodą czy drewniane płotki nie zatrzymały ich w dotarciu do mety. Zdarzały się co prawda utraty „pakunku" czyli żony, która runęła z pluskiem w wodę lub na trawę. Ale szybciutko wskakiwała na plecy męża i razem pędzili do mety.

Mistrzem Polski został Łukasz Świrk wraz z pożyczoną żoną Anną Łysoń. Zdecydowali się na nagrodę 3.000,00 zł w gotówce. Do wyboru mieli jeszcze wyjazd na mistrzostwa świata w Finlandii. Drudzy byli Dawid Ogiegło i Krystyna Borgosz , natomiast na trzecim miejscu uplasowała się para Mariusz i Dorota Rokowscy.

Najbardziej zaskakujące były pomysły na stroje. Jedna z drużyn przebrana była za Big Brothers a z kolei jedna z par biegnących w standardzie była Kleopatrą i Juliuszem Cezarem. I to właśnie oni zdobyli nagrodę za najciekawszy strój – 500 zł w gotówce.

Jak widać, Polacy lubią się bawić, mają duże poczucie humoru i dużo dystansu do siebie. A przede wszystkim nie boją się wyzwań – wzięcie udziału w tak oryginalnych mistrzostwach wymagało dużej odwagi. Za rok z pewnością spotkamy się na II Mistrzostwach Polski w Noszeniu Żon- mówi nam Agnieszka Bylica, przedstawicielka organizatora imprezy.

{gallery}Mistrzostwa w noszeniu...{/gallery}

(AB)