Obecnie dzieci bardzo często przesiadują w swoich domach przed telewizorami lub grami komputerowymi. Niejednokrotnie brak im ruchu i motywacji do działania, a także kontaktu w wolnym czasie z rówieśnikami.
Dlatego w ramach projektu „Roboty i spółka" – warsztaty, konkurs, zabawa, organizowanego przez Koło Gospodyń wiejskich i Stowarzyszenie KLEKS w Świnnej Porębie, dorośli wciągnęli najmłodszych w kreatywną zabawę. Warto zauważyć, że pomysłodawcy projektu otrzymali na ten cel wsparcie finansowe ze środków Funduszu Inicjatyw Obywatelskich.
W projekcie, który trwa od sierpnia na terenie Gminy Mucharz zaplanowano 50 godzin warsztatów dla dzieci w wieku 6-12 lat. Zajęcia były połączeniem dziedziny robotyki z eksperymentami i doświadczeniami.
Celem projektu jest min. zachęcenie dzieci do uczestniczenia w aktywnych formach spędzania wolnego czasu, zaciekawienie dziedziną robotyki oraz ciekawostkami otaczającego ich świata po przez przeprowadzenie ciekawych eksperymentów i doświadczeń – opowiada nam Wioletta Rupa ze Stowarzyszenia KLEKS.
W trakcie warsztatów dzieci samodzielnie konstruują roboty z klocków lego wykorzystując interaktywne elementy oraz podstawy programowania. Samodzielnie wykonują też nieskomplikowane doświadczenia, które wzbudzają ciekawość świata wykorzystując zagadnienia z techniki, informatyki i przyrody. Warsztaty odbywają się na terenie Szkoły Podstawowej i GOK w Świnnej Porębie oraz w GOK w Kozińcu.
Wisienką na torcie projektu był na pewno konkurs na EKO Robota, w którym każdy uczestnik miał za zadanie wykonać robota i ciekawie go zaprezentować przed jury konkursowym. Rozstrzygnięcie konkursu odbyło się niedawno w Świetlicy Wiejskiej w Świnnej Porębie.
Każde dziecko musiało przedstawić swojego robota i powiedzieć co robot mógłby dla niego robić gdyby był prawdziwy – i tu życzenia dzieci były bardzo zróżnicowane. Dzieci chciały aby robot „pomagał w nauce", „chodził do szkoły", „czyścił buty tacie", „podawał zabawki" czy nawet „pomagał w jedzeniu". Na zakończenie prezentacji każde dziecko miało do wylosowania i odgadnięcia zagadkę – mówi nam przedstawicielka stowarzyszenia.
Jury konkursowe miało trudne zadanie, a rozstrzygnięcie okazało się tyle zaskakujące, co i sprawiedliwe. Dzieciaki przecież się napracowały. Nie dość, że stworzyły roboty, to zaprezentowały je publicznie i odpowiadały na pytania. Może więc dlatego każdy z nich został w tym dniu zwycięzcą, ku uciesze zebranych.
https://www.wadowice24.pl/magazyn/3046-jak-odciagnac-dzieciaki-od-monitorow-w-swinnej-znaja-tajemnice-i-to-nie-sa-czary.html#sigProGalleria6240df5a96
Dyskusja: