Park Rozrywki Inwałd był gospodarzem drugich Mistrzostw Polski w Noszeniu Żon. W sobotę (15.08) na turniej stawiło się 30 par. Nie było łatwo. Zawody są kwalifikacjami do ogólnoświatowych mistrzostw w Finlandii, więc stawka jest wysoka, bo zwycięzcy pojadą na międzynarodowy turniej by reprezentować nasz kraj.
Zawody rozgrywano w trzech kategoriach: standard, sprint oraz drużynowo (trzech zawodników niosło żonę na zmianę). Mężczyźni z własną lub pożyczoną żoną (to było dozwolone), koleżanką, przyjaciółką na plecach musieli pokonać w jak najkrótszym czasie tor przeszkód o długości 253,5 metra, a w przypadku sprintu 100 metrów.
Na trasie ustawiono trzy przeszkody. Jedna zbudowana z bali drewna, a druga z klocków słomy oraz jedną wodna o głębokości około jednego metra. Bieg z noszeniem żon okazał się niezłym widowiskiem, szczególnie dla publiczności,która z uśmiechem przyglądała się temu, co dzieje się na błoniach pod warownią w Inwałdzie.
Na imprezę przyszedł tłum ludzi. Kibicom organizatorzy zapewnili muzykę na żywo, pokazy zumby, zespołów, kąciki zabaw dla dzieci, a także zaplecze gastronomiczne, a także inne atrakcje.
#InwałdPark Mistrzostwa Polski w noszeniu żon. Potrafilibyście tak?
Posted by Wadowice24.pl on 15 sierpnia 2015
W kategorii „standard" wygrała para Tomasz i Patrycja Bałazy i to oni reprezentować będą Polskę w światowych mistrzostwach. Drugie miejsce na podium zajęli Mariusz i Dorota Rokowscy, a trzecie Krzysztof Oleksy i Anna Tomiak.
W kategorii sprint pierwsze miejsce zdobyła para Krzysztof Oleksy i Anna Tomiak, miejsce drugie Mariusz i Dorota Rokowscy , a miejsce trzecie Łukasz Płatek i Dominika Maciejasz.
Z kolei w rywalizacji drużynowej zwyciężyli Bolesław Kantak, Łukasz Płatek, Krzysztof Malara, Agnieszka Marzec, drugie miejsce zdobyli Michał Brachaczek, Jakub Faryniarz, Wojciech Zabdyr, Marcelina Janik, a trzecie Artur Legień, Rafał Makowiec, Krzysztof Gawęda, Jolanta Legień.
Co to w ogóle są za mistrzostwa? Pod koniec 1800 roku w fińskich lasach grasowała banda Herkko Rosvo-Ronkainena specjalizująca się w „kradzieżach" żon. Porywali białogłowy z pobliskich wiosek zarzucając je na barana i wynosząc biegiem do pobliskich lasów.Porwaną żonę można było wykupić dużą ilością piwa (minimum tyle piwa ile waży żona).
Wynoszenie żon było testem na sprawność nowych członków rekrutowanych do bandy a bardzo często również sposobem na znalezienie żony na całe życie. Do XIX wiecznej tradycji „wykradania żon" nawiązują organizowane w Finlandii w mieście Sonkajarvi „Mistrzostwa Świata w Noszeniu Żon". Zawody odbywają się od 1992 roku a udział w nim biorą zawodnicy z wielu krajów. „Noszenie żon" to sport bardzo popularny również w Stanach Zjednoczonych Ameryki, Australii, Hongkongu czy Estonii.
{gallery}Noszenie Zon{/gallery}
Dyskusja: