Tunel pod Luboniem Małym na drodze S7 Myślenice - Rabka-Zdrój to bardzo nowoczesny obiekt inżynieryjny. Ma 2058 metrów długości i zainstalowano w nim 170 kamer, które stale monitorują to, co dzieje się w środku. Obraz z kamer jest przekazywany do Centrum Zarządzania Tunelem, gdzie przez całą dobę, 7 dni w tygodniu, pracownicy czuwają nad bezpieczeństwem kierowców i reagują na każde nietypowe zachowanie.
Bezpieczeństwo w tunelu zależy jednak nie tylko od nowoczesnych rozwiązań, ale przede wszystkim od odpowiedzialnego zachowania samych kierowców. Miesiąc temu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad pokazała, że niektórzy wykorzystują tunel jako plener do zdjęć.
Przypominamy – w tunelu nie wolno się zatrzymywać. Przepisy prawa o ruchu drogowym zabraniają tego jednoznacznie - informuje Kacper Michna z GDDKiA.
Niestety, nieodpowiedzialne i skrajnie niebezpieczne zachowania kierowców się nie skończyły. Jeden z nich jadąc tunelem nagle zatrzymał się, zawrócił i pojechał pod prąd.
Takie zachowanie mogło skończyć się tragicznie. Zawracanie w tunelu jest kategorycznie zabronione.
Wszystkie tego typu materiały przekazujemy Policji, a ich sprawcy będą odpowiadać za łamanie przepisów. Wyposażenie tunelu pozwala nam m.in. na nagrywanie takich zdarzeń. Niestety, nie możemy im zapobiec. Tego nie zrobi żadna technika. To przede wszystkim od kierowców zależy, czy jazda po polskich drogach będzie bezpieczna dla wszystkich użytkowników - dodaje Kacper Michna.
Jak dodaje przedstawiciel zarządcy drogi, filmy pokazywane są ku przestrodze. GDDKiA ma nadzieję, że kamery nie będą musiały więcej nagrywać tego rodzaju „historii" i „bohaterów".
A jak bezpiecznie korzystać z tunelu drogowego?
Dyskusja: