Wadowicki Powiatowy Urząd Pracy pod koniec roku zaktualizował oferty zatrudnienia. Jak na cały powiat nie jest ich dużo. To znak, że na lokalnym rynku pracy ofert zatrudnienia ubywa. W zestawieniu PUP znalazło się z końcem grudnia 40 ofert zatrudnienia. Dla porównania rok temu było ich blisko sto.
Co ciekawe, 40 procent z nich dotyczy zatrudnienia nauczycieli.
Braki kadrowe w szkołach to jeden z kilku większych problemów, z jakimi brykają się placówki szkolne w ostatnich miesiącach. Według danych kuratoriów oświaty ze wszystkich województw w całym kraju mamy około 19,5 tysiąca wakatów.
Na atrakcyjność zawodu nauczyciela wpływają przede wszystkim zarobki, a te nie są wysokie. Potwierdzają to zresztą oferty wadowickiego pośredniaka, gdzie stawki proponowane nauczycielom zaczynają się od najniższej pensji.
Jak to wygląda w szczegółach?
ZDZ Wadowice poszukuje do pracy dziewięciu nauczycieli m.in języków polskiego, niemieckiego angielskiego, ale także biologii, chemii, matematyki, informatyki, fizyki oraz muzyki i plastyki. Szkoła określiła, że chce zatrudnić nauczycieli na umowę o pracę na czas określony, a stawka godzinowa wynosi tutaj 40 zł w wymiarze 0,4 etatu.
Na cały etat zatrudni z kolei nauczyciela angielskiego szkoła w Choczni. Zarobki takiego nauczyciela wyniosą od 3329 zł do 4224 zł brutto w zależności od stopnia awansu zawodowego.
Taka stawka zatrudnienia etatowca pojawia się również w pozostałych ofertach.
W Mucharzu i w Frydrychowicach szukają nauczyciela przedszkola, któremu zaproponują takie właśnie wynagrodzenie. Przedszkole nr 3 w Andrychowie zatrudni na takich samych zasadach nauczyciela religii.
Z kolei w prywatnej szkole w Andrychowie nauczyciel gry na skrzypcach może liczyć na wynagrodzenie 30-40 zł za godzinę pracy. Wynagrodzenie logopedy na 0,19 etatu w szkole w Radoczy maksymalnie wyniesie 840 zł brutto.
Najbardziej ceniony jest tymczasem nauczyciel współorganizujący kształcenie dziecka z autyzmem w szkole w Wysokiej. Jego stawka za pełen etat zaczyna się od 3490 zł brutto.
Według przeprowadzonych przez Związek Nauczycielstwa Polskiego badań w szkołach braki wykwalifikowanych pedagogów dotyczą właściwie wszystkich przedmiotów.
Z niedoborem nauczycieli przedmiotów ścisłych zmagamy się od dłuższego czasu, ale jeszcze kilka lat temu nie było problemu ze znalezieniem na przykład polonistów. Teraz brakuje nawet ich. Wielu nauczycieli odchodzi z zawodu, bo zdają sobie sprawę, że w innych branżach zarobią zdecydowanie więcej - wyjaśnia Magdalena Kaszulanis, rzeczniczka ZNP.
Dyskusja: