Pochodzący z Wadowic nowy ordynariusz bielsko – żywiecki Roman Pindel ma swoich fanów w popularnym portalu społecznościowym na Facebook. Stronę dla fanów założył mu Michał Lewandowski, student V roku teologii w Instytucie Teologicznym w Bielsku-Białej.

Od kilku dni przybywa osób, które lubią biskupa. W tej chwili jest ich ponad 800. Według młodego teologa-bloggera, w dobie portali społecznościowych, wśród których jednym z najpopularniejszych jest Facebook, „dobrze byłoby informować mieszkańców diecezji o nowych postanowieniach i wydarzeniach z udziałem biskupa i popularyzować to nauczanie".

Michał Lewandowski przyznaje także, że na pomysł założenia takiej strony wpadł w bielskiej katerze podczas święceń biskupich i ingresu nowego ordynariusza.

Miałem takie wewnętrzne postanowienie, że w słowa nowego biskupa należy wsłuchiwać się jeszcze pilniej i bardziej systematycznie. A to, co uda się wyczytać z listów i homilii przedstawić w formie atrakcyjnych grafik. Chodzi o to, by pokazać innym jeszcze szerzej, co chce przekazać nam biskup – mówi w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną Michał Lewandowski.

Jak dodał, inspiracją był dla niego także profil „Franciszek" i związane z nim pomysły.

Do tej pory największym powodzeniem wśród osób, które lubią ten profil, jest cytat z listu pasterskiego biskupa Pindla dotyczący odnajdywania miejsca przez każdego człowieka w Kościele.

Pragnę, by każdy z nas odkrył swoje niepowtarzalne powołanie i miejsce w Kościele. W ten sposób nasza wspólnota wierzących stanie się podobna do ciała, które żyje i rozwija się. Wtedy jedni przyczynią się do jej rozwoju przez głoszenie Ewangelii tym, którzy nie wierzą lub się zagubili, inni przez wspieranie potrzebujących, jeszcze inni - angażując się w kształtowanie życia społecznego – napisał bp Roman Pindel do diecezjan.

}} Zobacz stronę biskupa Romana Pindla

Na Facebooku podobne strony mają też biskup archidiecezji krakowskiej Grzegorz Ryś i biskup wrocławski Andrzej Siemieniewski.

Zdaniem specjalistów od społeczności internetowych taka forma komunikacji może być bardo przydatne w pracy duszpasterskiej.

Social media są obecnie bardzo popularne i prawdę mówiąc to, że zaczynają się na nich pojawiać hierarchowie Kościoła nie powinno dziwić. Internet oprócz wielu zagrożeń potrafi też zbliżać do siebie ludzi i na pewno jest doskonałym narzędziem w nowoczesnej ewangelizacji - mówi Anita Grabska z firmy Media Network, która zajmuje się tworzeniem komercyjnych stron fanowskich na portalach społecznościowych.

Przypomnijmy, że również księża z naszych parafii nie stronią od internetu. Od kilku lat swojego boga na stronie internetowej parafii Ofiarowania NMP w Wadowicach prowadzi emerytowany proboszcz ksiądz Jakub Gil.