Do pierwszego zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Mieszkanka Oświęcimia powiadomiła, że jej jedenastoletnia córka, z którą od roku ma kłopoty wychowawcze, nie wróciła na noc do domu.
Z relacji matki wynikało, że telefon komórkowy, który córka miała przy sobie, prawdopodobnie się jej rozładował. Na podstawie informacji podanych przez matkę policjanci zaczęli skrupulatnie sprawdzać adresy znajomych, u których dziewczynka mogła przebywać - przekazała Małgorzata Jurecka, rzecznik prasowy oświęcimskiej policji.
Jednakże koleżanki i koledzy 11 – latki zgodnie twierdzili, że nie mają żadnej wiedzy na temat miejsca pobytu uciekinierki.
Dociekliwość oraz spostrzegawczość policjantów doprowadziła do uzyskania informacji, że nieletnia noc spędziła na strychu jednego z bloków na osiedlu Stare Stawy w Oświęcimiu.
Po sprawdzeniu strychu oraz rozmowie z mieszkańcami policjanci ustalili, że opisywana nieletnia była widziana jak rano opuszczała blok. Podczas kontroli kolejnych adresów, w piwnicy u jednej z koleżanek, która wcześniej twierdziła, że jej nie widziała, policjanci odnaleźli uciekinierkę.
W rozmowie z funkcjonariuszami 11 – latka stwierdziła, że nic takiego się nie stało. Oświadczyła również, że nie zamierzała wracać do domu przez co najmniej dwa tygodnie, ponieważ mama w związku z jej zachowaniem ograniczyła jej wyjścia z domu i spotkania ze znajomymi - informuje oświęcimska policja.
Do drugiego identycznego przypadku doszło wczoraj we wtorek (16.08) rano. Tym razem ucieczkę 11 – letniej córki zgłosił mieszkaniec Oświęcimia.
Dziewczyna z domu miała zniknąć w nocy. Ojciec dziecka nie posiadał żadnych informacji na temat znajomych oraz miejsc, w których może przebywać jego córka. Mężczyzna oświadczył również, że dziewczynka nie posiada telefonu komórkowego.
Policjanci natychmiast podjęli czynności mające na celu odnalezienie nieletniej uciekinierki. W ciągu kilku godzin przeprowadzili szereg ustaleń oraz rozmów z nieletnimi, w wyniku których ustalili adres 12 – latka, z którym nieletnia była widziana w ostatnim okresie czasu.
Funkcjonariusze udali się do jego miejsca zamieszkania. Otworzyła im matka chłopaka, która potwierdziła, że dziewczynka przebywa u nich - informuje Małgorzata Jurecka z oświęcimksiej policji.
Materiały dotyczące ucieczek nieletnich zostały przekazane do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu Wydziału Rodzinnego i Nieletnich. Sąd ustali dalsze działania w stosunku do nieletnich uciekinierek oraz rodziców.
Apelujemy do rodziców, aby zwrócili większą uwagę na to w jaki sposób, gdzie i z kim spędzają czas ich pociechy - czytamy w komunikacie policji. - Prawidłowa opieka i wychowanie od najmłodszych lat wiąże się ze spędzaniem czasu z dzieckiem, wsparciu go i wspólnym rozwiązywaniu problemów, co tworzy wyjątkową więź pomiędzy rodzicem i dzieckiem czy nastolatkiem. Tematykę tę porusza wiele kampanii społecznych. Natomiast barierę w budowaniu prawidłowych relacji rodzinnych stanowi m. in brak wspólnego spędzania czasu oraz fonoholizm dotykający zarówno dorosłych jak i dzieci.
Dyskusja: