Mieszkaniec powiatu wadowickiego postanowił podzielić się z nami swoją historią, która według niego może mieć wpływ na to, jak postrzegają zwykli ludzie zasady sanitarne w czasie pandemii.
Tak się niestety złożyło, że na skutek Covid 19 odeszła ode mnie bliska mi osoba. Załatwiając w wadowickim szpitalu wszelkie formalności związane ze zgonem zauważyłem, że część personelu w bliskiej okolicy oddziału covidowego nie nosi maseczek lub nosi je nieprawidłowo. W związku z tym można mieć poważne wątpliwości co do zasadności stosowania takowych, a przecież wszędzie można usłyszeć że nas chronią - pisze do nas mieszkaniec.
Czytelnik zadał więc retoryczne pytanie.
Jak to jest, że policja karze ludzi w sklepie, na stacji benzynowej, a w takiej placówce jak szpital można zauważyć takie zaniedbania. Później każda osoba kwestionująca pandemię ma taki argument i trudno nie przyznać jej racji - dodaje czytelnik.
Z pytaniem zwróciliśmy się do ZZOZ w Wadowicach. Okazuje się, że osoby pracujące w miejscach użyteczności publicznej, m.in. w zakładach opieki zdrowotnej nie muszą nosić maseczek. Jest jednak pewne "ale". Każdy taki zakład może stworzyć osobny regulamin dotyczący zasad sanitarnych. Tak też jest w wadowickim szpitalu.
Jak informuje nas Barbara Bulanowska, według wewnętrznego regulaminu ZZOZ, każdy pracownik musi mieć założoną m.in. maseczkę przy bliskim kontakcie z pacjentem podejrzanym o Covid, lub chorym na Covid.
Właściwe stosowanie wskazanych procedur jest na bieżąco kontrolowane zgodnie z obowiązującymi zasadami prowadzenia kontroli wewnętrznej w obszarze działań zapobiegawczych szerzenia się zakażeń i chorób zakaźnych - mówi nam dyrektorka wadowickiej lecznicy.
Co w takim razie z sytuacją opisaną powyżej? Otóż ZZOZ w Wadowicach prosi by podobne zdarzenia zgłaszać natychmiast zgłosić taki fakt.
Jeżeli Pacjent faktycznie widział osobę z personelu szpitala, która nie miała założonej maseczki, powinien niezwłocznie powiadomić o takiej sytuacji przełożonego celem upomnienia pracownika, gdyż jest to sytuacja naganna. Zgłoszona sytuacja z pewnością przyczyni się do jeszcze bardziej szczegółowych kontroli przestrzegania obwiązujących w szpitalu procedur - dodaje Barbaba Bulanowska, dyrektorka ZZOZ w Wadowicach.
Dyskusja: