Lepsze zdanie o szkole mają uczniowie z terenów wiejskich, najgorsze z województw: lubelskiego, pomorskiego i świętokrzyskieg.
Zleciłem wykonanie największego od dwóch dekad badania naukowego – ogólnopolskiej diagnozy jakości życia dzieci i młodzieży w wielu aspektach: szkolnym, psychologicznym, rodzinnym czy wirtualnym. Wyniki te można porównywać z badaniem z 2003 r. To kopalnia wiedzy o tym, jak ostatnie 20 lat wpłynęły na młodych ludzi – podkreślił Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak.
Z opublikowanego w poniedziałek badania wynika, że polscy uczniowie lubią polską szkołę, szczególnie ci najmłodsi. Ok. 77,9 proc. młodszych uczniów - drugiej klasy szkoły podstawowej - wyraża zadowolenie ze szkoły, które obejmuje m.in. stopień ich satysfakcji, osiągnięć w nauce, postrzegania szkoły jako miejsca przyjaznego, a także relacje z nauczycielami. W porównaniu do podobnego badania, przeprowadzonego przez Instytut Matki i Dziecka w Warszawie w 2003 r., wzrósł odsetek zadowolonych ze szkoły uczniów (z 70,4 do 77,9 proc.).
Spośród młodszych uczniów, bardziej zadowolone z funkcjonowania w środowisku szkolnym są dziewczynki - ok. 81,4 proc. Takie zadowolenie deklaruje 74,5 proc. chłopców.
Drugoklasiści wysoko oceniali relacje z nauczycielami (81 proc.) – jedna trzecia (31 proc.) potwierdziła, że bardzo często, a połowa (50 proc.), że zawsze były one dobre. Nieco niżej przedstawia się kwestia umiejętności patrzenia i słuchania z uwagą. 71 proc. potrafiło bez problemu zachować koncentrację, jeden na pięciu uczniów (21 proc.) ocenił, że radził sobie z tym umiarkowanie często - wskazano w komunikacie.
Badania pokazały, że zadowolenie ze szkoły spada wraz z wiekiem. Starsi uczniowie (z klas 6. szkoły podstawowej) trochę mniej lubią szkołę – ok. 60,6 proc. To wynik lepszy niż w badaniach z 2003 r., kiedy 56,8 proc. badanych wyraziło zadowolenie z funkcjonowania w szkole. W grupie szóstoklasistów dziewczynki gorzej oceniły szkołę (zadowolonych jest 59,9 proc.) w porównaniu do chłopców (61,3 proc.).
Większość uczniów z klas 6. wskazywała, że jest zadowolona z nauczycieli (83 proc.). 88 proc. uczniów dobrze oceniała relacje z nauczycielami, a 64 proc. respondentów chodzenie do szkoły sprawiało przyjemność. 37 proc. uczniów uczęszczało na zajęcia szkolne niechętnie - wskazano w komunikacie.
Jeszcze bardziej krytyczna w stosunku do szkoły jest młodzież, czyli uczniowie drugiej klasy liceów i techników.
Zadowolenie ze środowiska szkolnego wyraża tylko 53,3 proc. młodzieży, ale to nadal lepszy wynik niż w 2003 r., kiedy zadowolonej młodzieży było 49,2 proc. Młodzi mężczyźni lepiej oceniają szkołę – 54,8 proc. niż młode kobiety – 52,1 proc. - zaznaczono.
Badanie pokazało, że starsi uczniowie mieli najbardziej podzielone opinie w kwestii zadowolenia z pobytu w szkole – jedna trzecia cieszyła się z tego i taki sam odsetek był z tego niezadowolony. Ogólne zadowolenie z bycia w szkole wyraziło 64 proc. uczniów.
Widać także różnice w postrzeganiu szkoły między uczniami z terenów wiejskich i miast.
Raport pokazał, że zadowolenie ze szkoły wyrażają częściej uczniowie ze wsi – wśród drugich klas szkoły podstawowej jest to 80 proc., w dużych miastach 73 proc. Podobnie starsza młodzież na terenach wiejskich lepiej postrzega szkołę – 84 proc. niż w dużych miastach – 80 proc.
Z kolei w podziale na regiony kraju, szkołę najgorzej oceniają uczniowie z województw: lubelskiego, pomorskiego i świętokrzyskiego. Najmniej negatywnych opinii mają uczniowie w województwach: kujawsko-pomorskim, warmińsko-mazurskim i dolnośląskim.
Na podstawie wyników badań, Rada Ekspertów przy Rzeczniku Praw Dziecka wydała odpowiednie rekomendacje. Wskazywała, że istotne jest uczestnictwo dzieci w stacjonarnych zajęciach w szkole.
Zajęcia zdalne - według ekspertów - powinno się wprowadzać jedynie w przypadku absolutnej konieczności. Zalecono uzgodnienie z rodzicami oferty zajęć pozalekcyjnych dla dzieci i młodzieży, która mogłaby się odbywać w oparciu o infrastrukturę szkolną, zwłaszcza że ta po zajęciach lekcyjnych często jest niewykorzystywana. Zdaniem Rady, ważne jest dostosowanie oferty zajęć do potrzeb dzieci, w tym zróżnicowania wynikającego z różnic pomiędzy dziewczętami i chłopcami.
Według ekspertów, należy uwzględnić rolę rodziców oraz innych osób bliskich z rodziny w procesie nauczania i wychowania dzieci oraz doceniać pracę nauczycieli. Wskazano, że pomysłem wartym rozważenia jest powołanie w szkołach "partnera kreatywności" – osoby, grupy lub organizacji – którego zadaniem byłoby wykorzystanie potencjału lokalnych społeczności (środowiska szkolnego, samorządów, sektora prywatnego, mediów) w zwiększaniu zaangażowania młodych ludzi w działania o charakterze woluntarystycznym.
Biuro RPD zapowiedziało, że wyniki badania jakości życia dzieci i młodzieży w Polsce oraz prace i rekomendacje Rady Ekspertów staną się podstawą opracowania wystąpień generalnych RPD, a także projektów nowych aktów prawnych.
Badanie zlecone przez Rzecznika Praw Dziecka Mikołaja Pawlaka zostało wykonane na grupie ponad 5800 uczniów z całej Polski, na trzech poziomach edukacyjnych: edukacji wczesnoszkolnej (klasy 2. szkoły podstawowej), szkoły podstawowej (klasy 6.) i szkoły ponadpodstawowej (klasy 2. techników i liceów ogólnokształcących). Przeprowadzono je w szkołach w czerwcu 2021 r., pod koniec roku szkolnego podczas pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, przy użyciu kwestionariusza The KIDSCREEN, jednolitego narzędzia opracowanego w ramach programów badawczych Komisji Europejskiej.
Ostatnie tak szerokie badanie jakości życia dzieci i młodzieży w Polsce było przeprowadzone w 2003 r. RPD zapowiedział, że w kolejnych tygodniach będą publikowane kolejne raporty z badania.
Dyskusja: