Wydaje się, że w gimnastyce dla Łukasza Świrka nie ma rzeczy niemożliwych.

Nie wszyscy wiedzą, że Łukasz już w przeszłości dokonywał nadludzkich rzeczy. 35 – letni wadowiczanin jest przecież zdobywcą Pucharu Świata i dwukrotnym mistrzem Polski we wspinaczce na czas.

Należy do nielicznej grupy zawodników na świecie, którzy na 15 metrową ścianę potrafili wspiąć się w niecałe 6 (!) sekund.

Wadowiczanin, znany Polakom jako Człowieka Flaga, przyzwyczaił nas już do swoich niesamowitych wyczynów. Co raz wpada na pomysł zrobienia czegoś nowego.

I tym razem sportowiec zaskoczył swoją wyobraźnią. Na portalu społecznościowym prowadzi stronę, w której publikuje zdjęcia i filmy nowych wyczynów. Niektóre bywają naprawdę zaskakujące.

Kilka dni temu opublikował zdjęcie, na którym on sam zawieszony na drążku stanowi ławkę dla swojej żony Justyny czytającej książkę.

Proszę o dużo lajków tego zdjęcia żeby się częściej żona na moje głupoty zgadzała - napisał Łukasz Świrk.

Internauci sś zachwyceni tym obrazem. Rzeczywiście gimnastyk zyskał tym bardzo dużo pozytywnych reakcji.

Jak to jest zrobione że ci się to nie obali ? - zapytał jeden z nich. - Do parkietu przykręcił - odpowiedział Człowiek Flaga.

A Wam jak się podoba?

 Foto źródło: facebook.com/lswirk