Choć nad brzegiem Jeziora Mucharskiego nie ma oficjalnie wyznaczonych kąpielisk, to nie odstrasza to biwakowiczów. Wiele osób przeświadczonych jest na brzegach jeziora obowiązuje zakaz kąpieli.. Czy tak jest naprawdę? Polskie Wody wyjaśniają.
Nieprawdą jest stwierdzenie, że na zbiorniku obowiązuje zakaz kąpieli. Zgodnie z art. 32 Prawa Wodnego, w ramach powszechnego korzystania z wód, każdy może kąpać się w zbiorniku czy też pływać kajakiem bądź żaglówką - poinformowała nas Magdalena Gala, rzecznik prasowy Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.
Choć Polskie Wody nie widzą problemu w kąpielach i używania jeziora do celów rekreacyjnych to jednak w przesłanym do redakcji portalu Wadowice24.pl podkreślają, że rozwój infrastruktury rekreacyjnej nie leży w ich kompetencjach.
PGW Wody Polskie dokonują dzierżawy terenów położonych bezpośrednio nad brzegami zbiornika. Równocześnie pracownicy PGW Wody Polskie, jako osoby najlepiej znające lokalne uwarunkowania terenowe służą pomocą przy wyborze najkorzystniejszej lokalizacji pod rozwój turystyki - dodaje rzecznik prasowy.
Do zadań PGW WP nie należy też wyznaczanie stref przeznaczonych do kąpieli.
Za tworzenie kąpielisk, zgodnie z kompetencjami odpowiada wójt danej gminy, a nie Wody Polskie. Zgodnie z art. 37 ust. 1 i 2 Prawa Wodnego, to Rada Gminy określa w drodze uchwały będącej aktem prawa miejscowego sezon kąpielowy oraz wykaz kąpielisk na terenie gminy. Funkcja turystyczna jest funkcją dodatkową, jaką pełni zbiornik i to na barkach lokalnych włodarzy spoczywa rozwijanie nad jego brzegami turystyki i rekreacji - wskazuje Magdalena Gala.
Jak dotąd żadna z gmin leżących nad jeziorem, czyli Mucharz, Stryszów i Zembrzyce, nie wyznaczyła obszaru kąpieliska na swoim terenie. Stąd też oficjalna wykładnia jest taka, że każdy, kto korzysta z jeziora, robi to na własną odpowiedzialność.
Dyskusja: