PASZKÓWKA - Polsat Interwencje odwiedził dom 41-letniej pani Katarzyna z Paszkówki niedaleko Wadowic.
Kobieta od ponad dwóch lat walczy o zdrowie dla swojego 19 - letniego syna Sebastiana. Chłopak uległ dramatycznemu wypadkowi. Sebastian zapadł w śpiączkę. Syn pomimo uszkodzenia mózgu reaguje na bodźce zewnętrzne. Przeszedł już szereg zabiegów w szpitalach, ale ciągle wymaga rehabilitacji i pomocy.
Matka każdego dnia zmaga się z trudnościami codzienności, walczy o to, by syn powrócił do aktywności.
W programie Polsat Interwencje kobieta zdecydowała się opowiedzieć, jak doszło do dramatu.
Przyznała, że w jej rodzinie nie działo się dobrze, a awantury, które wywoływał wybuchowy mąż miały wpływ na trójkę dzieci. Mąż bił panią Katarzynę, popadał w konflikty z prawem, trafił nawet do więzienia.
Jedna z takich kłótni rodzinnych miała tragiczny finał. Mąż trafił do więzienia, a syn Sebastian targnął się na życie.
Jego dziewczyna napisała do mnie, że Sebastian poszedł się powiesić. Wzięłam nóż i zaczęłam biec z telefonem zaświeconym, bo to już ciemno było. Ja go odcinałam, z nożem w zębach. Spadł, rzuciłam się na kolana, ściągnęłam mu z szyi, zaczęłam wydzwaniać – opowiada w programie Polsat Interwencje pani Katarzyna.
Opowiadając swą historię matka wróciła na miejsce dramatycznego zdarzenia. Pokazała drzewo i gałąź, na której próbował powiesić się jej syn.
:: Zobacz Polsat Interwencje: Powiesił się kilka dni po ataku ojca. Uratowała go matka
Sebastiana uratowano, ale jest sparaliżowany. Nie mówi i wymaga stałej opieki mamy, rehabilitacji i pomocy.
Matka jednak się nie poddaje. Zakłada zbiórki, strony w Internecie, zwraca się o pomoc do fundacji. Ostatnio po wielu trudnościach administracyjnych uzyskała również wsparcie z MOPS.
Syn pomimo uszkodzenia mózgu reaguje na bodźce zewnętrzne. Widzę jak lecą mu łzy, mruga oczami, próbuje się kontaktować... Uspokaja się, gdy jestem przy nim - opisuje pani Katarzyna.
Opublikowany przez Wierzcie We Mnie Dam Rade Poniedziałek, 13 stycznia 2020
Każdego dnia, jak odsysam Sebastiana, to jest walka o życie, o oddech, żeby się nie spiął, żeby nie zagryzł wargi. On nigdy nie został pochwalony za nic przez ojca, nigdy mu nie powiedział, że super, że coś ułożył, że pomógł, że jest fajny chłopak, tylko wiecznie było "debilu, debilu - mówi w programie Polsat Interwencje pani Katarzyna.
Pani Katarzynie, Sebastianowi i ich rodzinie można pomóc. Mama organizuje różne zbiórki na portalu społecznościowym Facebook/WierzcieWeMnieDamRadę. Oprócz tego, co nic nie kosztuje, można przeznaczyć 1% z podatku dochodowego na pomoc dla Sebastiana w rozliczeniu rocznym PIT.
:: Zobacz Polsat Interwencje: Powiesił się kilka dni po ataku ojca. Uratowała go matka
Dyskusja: