KĘTY - Jego profil na Facebooku naprawdę imponuje bezpośredniością i dobrym kontaktem z ludźmi. Nie zawsze jest kolorowa, ale zawsze przejrzyście. Właśnie z Facebooka możemy się dowiedzieć, że Krzysztof "Krzysiek" Klęczar, burmistrz niedalekich Kęt, ma prężnie działające gospodarstwo rolne, jest przyjacielem "Ludowców", od 2014 roku kieruje miastem i gminą.
Właśnie tą drogą można się też dowiedzieć, że burmistrz właśnie kończy wakacje, a już za chwilę zaprosi dzieciaki i młodzież z okolicy, jak informuje - nie tylko z gminy Kęty - do siebie na wieś.
Najbliższe letnie popołudnia planuję spędzić w gospodarstwie i tu mam propozycję, być może dla kogoś z Was. Celowo z nią czekałem, aż ruszą pozostałe wakacyjne propozycje, których w naszej Gminie nie brakuje. Jeśli jednak są wśród moich znajomych dzieciaki, które nie załapały się na wakacyjne atrakcje, zapraszam na popołudnia w gospodarstwie. Na Ludowo. Trochę popracujemy, poopiekujemy się zwierzętami, ponaprawiamy płoty, zapalimy ognisko i może starczy czasu wyskoczyć na rybki? Konkretne dni do ustalenia, zapraszam do kontaktu przez pw. Oczywiście ilość miejsc ograniczona - czytamy na profilu Krzysztofa Klęczara TUTAJ.
Ten, kto kiedykolwiek spędzał wakacje na gospodarce u babci, cioci, ten wie, że ta oferta warta jest przemyślenia.
Fajny pomysł?
Dyskusja: