Badania - tak są nawet takie badania - pokazują, że wśród współczesnych nastolatków ten dzień" jest raczej zapomniany i właściwie już tylko nielicznym przychodzi do głowy, by uczcić to święto. Zresztą dla współczesnych nastolatków to "lamerskie zwyczaje" ich rodziców, więc pierwszy dzień wiosny spędzają o dziwo... w szkole.
Jeszcze w latach 90-tych w polskich szkołach, głównie tych średnich, przyjęte było, że Dzień Wagarowicza jest dniem, w których żadnych zajęć normalnie przeprowadzić się nie da, bo nie dość, że uczniów nie będzie, a jak już przyjdą, to zrobią coś "dowcipnego". Część władz szkolnych skutecznie przez lata ograniczyła lub na swój sposób zalegalizowała wagary organizując imprezy szkolne.
W Wadowicach w czwartek (21.03) tradycji Dnia Wagarowicza próbowała bronić grupa nastolatków przebranych za konie. Robiła to ku uciesze turystów z Hiszpanii i innych zdziwionych uczniów.
Dzień Wagarowicza przypada zawsze w pierwszy dzień wiosny, a przypadki wagarowania nasilają się zwłaszcza w okresie wiosennym, wszak potęguje je ładna, słoneczna pogoda. W tym roku Dzień Wagarowicza (i zarazem pierwszy dzień kalendarzowej wiosny) przypada na 21 marca. Słowo wagary wzięło się z łacińskiej frazy vagari, oznaczające błąkanie się.
Na świecie niektóre władze szkolne walczą z problemem wagarów poprzez uruchamianie specjalnych numerów telefonicznych (tzw. "gorących linii") pod które można zgłaszać przypadki wagarów. W Dystrykcie Kolumbii (USA) istnieje Departament Policji ds. Wagarów i Godziny Policyjnej oraz specjalne wozy policyjne w celu zatrzymania młodocianych. Istnieje bowiem zakaz swobodnego przemieszczania się młodzieży na ulicach i w miejscach publicznych w określonych godzinach (zwykle nocnych).
Dyskusja: