Spadł deszcz i od razu zrobiło się niebezpieczniej na ulicach powiatu. Najgorzej jest w najbardziej zakorkowanych miejscach, czyli na drogach krajowych w okolicach stolicy powiatu.
Już w poniedziałek (29.08) doszło do kilku niebezpiecznie wyglądających kolizji, tak jak chociażby tej na obwodnicy Wadowic. Kierowca samochodu ciężarowego stracił panowanie nad swoim pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i wpadł do przydrożnego rowu taranując przy okazji stojącą tam lampę uliczną.
Jeden pas ruchu ul. Piłsudskiego został całkowicie zablokowany, to wystarczyło by na drodze utworzyły się jeszcze większy niż zwykle korki.
Tymczasem we wtorek (30.08) Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała o wypadku, do którego doszło na głównej drodze w Tomicach.
Tam, około godziny 6., miały zderzyć się ze sobą motocyklista z samochodem ciężarowym.
Kierujący samochodem marki Ford Transit nie udzielił pierwszeństwa przejazdu motocykliście i doprowadził do przewrócenia się motocyklisty w taki sposób, że ten uderzył w jadący za transitem samochód marki Opel Corsa. Poszkodowany motocyklista trafił do szpitala na konsultację medyczną - poinformowała nas Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik prasowy wadowickiej policji.
W wyniku tego zdarzenia ucierpiała jedna osoba. Na drodze krajowej wprowadzono ruch wahadłowy, a utrudnienia trwały ponad godzinę.
Policja apeluje do kierowców o przystosowanie jazdy do warunków panujących na drogach.
Dyskusja: