Był już gwóźdź w chlebie, sznurek, niedopałek papierosa, końcówka żarówki, a teraz mamy kolejne nietypowe znalezisko w tym roku w wypiekach okolicznych piekarni.
W środę (10.02) mieszkanka naszego powiatu jak co dzień zrobiła zakupy w jednym z wadowickich sklepów. Tym razem to, co odkryła w swojej drożdżówce, wprawiło ją w osłupienie.
Zamiast budyniu była to metalowa forma do wypieków w kształcie stożka o długości 12 cm. Co więcej, przedmiot był lekko skorodowany oraz nie grzeszył czystością.
{gallery}Drozdzowka{/gallery}
Problem ten pojawia się coraz częściej. Co jest tego powodem? Może to zaniedbanie w procesie produkcji towaru, a może mało śmieszne żarty piekarzy, którzy lubią uprzykrzać życie innych ludzi.
Jedno jest pewne, takie rzeczy nie powinny się znaleźć w pieczywie, które jedzą również dzieci. Kiedyś taki incydent może się skończyć tragedią.
Ups..:(
Posted by Wadowice24.pl on 24 styczeń 2016
I na koniec. Jeszcze kilka takich oryginalnych „wypieków", a Wadowice przestaną słynąć z kremówek, zastąpią je koszmarne drożdżówki i chleb z gwoździami.
Taki mały śmieć w jednym bochenku to duży cios w lokalne piekarstwo.
Posted by Wadowice24.pl on 25 styczeń 2016
Dyskusja: