Jak zdradził poseł Adam Abramowicza, przewodniczący zespołu, to właśnie zbyt wysokie składki na ubezpieczenie powodują zmniejszenie liczby legalnych miejsc pracy w Polsce.
Cytowany w poniedziałek (20.02) przez „Rzeczpospolitą" Abramowicz argumentuje, że kiedy przedsiębiorca ma odprowadzić 1200 zł przy niewiele większych wpływach z działalności, to po prostu jej nie zarejestruje.
Jego projekt nowej ustawy zakłada, że przy przychodach z działalności do 5 tysięcy złotych na miesiąc, składki ZUS będą mniejsze niż dotychczas. Obecnie jest na sztywnym poziomie 1200 zł.
Po zmianach jeśli firma zarobi tysiąc złotych w miesiąc – składka wyniesie około 200 zł na miesiąc. Przy 3 tysiącach zł między 600 a 700 zł. Przy 5 tysięcy zł i więcej będzie na tym samym poziomie.
Z rozwiązania będą mogły skorzystać nowe i działające już firmy.
Jak poinformował Abramowicz, koszty wprowadzenia ustawy będą znośne dla budżetu. Bo chociaż działające przedsiębiorstwa zapłacą mniej, pojawią się nowe podmioty, które opłacą składki.
Projekt o nazwie „małe przychody – mały ZUS" ma zostać przedstawiony jeszcze w tym kwartale przez Ministerstwo Rozwoju. Oprócz tego projektu, Ministerstwo Rozwoju wprowadzi również inne ułatwienie dla firm.
Przypomnijmy. Od 1 września 2017 roku nie trzeba rejestrować działalności i opłacać składek ZUS, jeśli przychód nie przekroczy 1 tysiąca zł. Nowo powstałe firmy będą natomiast zwolnione z daniny przez pierwsze 6 miesięcy działalności.
Dyskusja: