Od 1 sierpnia zmieniają się ceny wody i ścieków. Będzie drożej. Ich ceny ustala Wadowickie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Nowa stawka obowiązuje w Wadowicach i Tomicach, gdzie spółka ma swoje rurociągi.
Za kubik wody oraz odprowadzenie ścieków mieszkańcy gospodarstw domowych zapłacą teraz 11,47 zł (było 11,21 zł).
W tej stawce... cena wody to 4,05 zł netto, ścieki 6,57 zł netto, do tego trzeba jeszcze doliczyć 8 procent podatku VAT.
W ostatnich latach ceny wody w Wadowicach regularnie rosną, ale pod tym względem i tak Wadowice nie są w czołówce najdroższych gmin w naszym województwie. Ceny wadowickie nie odbiegają od średnich krajowych.
Warto przy tym przypomnieć, że kilka dni temu posłowie uchwalili nowe Prawo wodne.
Rząd zapewnia, że przepisy nie spowodują wzrostu kosztów za pobór wody dla przeciętnego Kowalskiego. Według opozycji to nieprawda i za wodę zapłacą więcej wszyscy: rolnicy, przemysł i mieszkańcy. Przepisy znowelizowanego Prawa wodnego wejdą w życie z początkiem 2018 r.
Zgodnie z ustawą nowymi opłatami za korzystanie z wody mają zostać objęci m.in. posiadające duże gospodarstwa rolnicy, branża energetyczna, producenci napojów, hodowcy ryb czy inni przedsiębiorcy, którzy wykorzystują duże ilości wody do produkcji.
Przedstawiciele rządu, na czele z premier Szydło, podkreślali, po zmianie przepisów "ceny wody nie wzrosną", że w tym i przyszłym roku gospodarstwa domowe, drobni rolnicy czy przedsiębiorcy nie zapłacą więcej za wodę.
Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk przekonywał nawet, że woda może być tańsza.
Nowe przepisy - jak zaznaczał - proponują 6-krotnie niższe stawki opłat za wodę niż były do tej pory.
Ceny jednak ustalają wodociągi w porozumieniu z władzami gmin, a tu rożnie z tym bywa.
Dyskusja: