Ponad 400 osób wzięło udział w dorocznej imprezie ograniczanej przez Centrum Kultury i Wypoczynku w Andrychowie. Tym razem Wieczór Austriacki zgromadził prawdziwe tłumy. Sala w Miejskim Domu Kultury wypełniona była po brzegi mimo, że koszt biletów nie był mały.
Co przyszli zobaczyć więc spragnieni kultury wyższej?
Publika zatraciła się w walcach Straussa, polce, węgierskim tańcu Brahmsa. Widzów porwała Orkiestra Kameralna INSO Filharmonii Lwowskiej pod batutą Johanna Kruka.
Za sprawą wspaniałych głosów Ivany Komarevich (sopran) i Olega Lanovyia (tenor) przenieśliśmy się do epok Imre Kálmána czyVerdiego. Fragmenty „Zemsty nietoperza", „Cygańskiej miłości" czy „Księżniczki czardasza" przypomniały o pięknie muzyki. Wszystko to podane w tanecznej oprawie Solistów Narodowego Lwowskiego Teatru, Opery i Baletu. Aż żal, że na podobne wrażenie będziemy czekać rok... - wzdychają patrząc w przyszłość organizatorzy koncertu.
Tradycyjnie w przerwach, zebranych częstowano austriackim aperitifem, w skład którego wchodziło wino, sernik, kawa, herbata i ciasta.
Dyskusja: