Jak mówi nam Antoni Popardowski, jeden z organizatorów imprezy jubileuszowej, blok nr 18 to budynek o ciekawej historii.
Był ostatnim blokiem wybudowanym przez spółdzielnię na tzw. "dolnej skarpie". Oddano go do użytku w 1991 roku. Ma 20 mieszkań M4 i M5, co na ówczesne czasy było dosyć ekskluzywne. Jednocześnie lokatorzy zapłacili dosyć drogo za te mieszkania spłacając kredyty przez 20 lat. Było to chyba też ostatni blok wybudowany przez Wadowickie Przedsiębiorstwo Budowlane-opowiada Antoni Popardowski.
Lokatorzy "osiemnastaki" spotkają się w sobotę (10.09) o godz. 11 na mszy świętej dziękczynnej w kościele św. Piotra Apostoła. Potem razem po sąsiedzku zamierzają świętować 25-lecie bloku.
Piknik odbędzie na terenie Szkoły Podstawowej nr 1, sąsiadującej z blokiem. Przygotowano okazały tort na jubileusz. W programie przewidziano pokazy muzyczne, wystawę prac plastycznych, a także prelekcje policji i straży o bezpieczeństwie w ruchu drogowym, czy o przepisami przeciwpożarowych, będzie też wykład o zasadach segregacji śmieci i odpadów.
Impreza ma być dobrą zabawą dawnych sąsiadów. Niektórzy już nie mieszkają w "osiemnastce", bo wyprowadzili się stąd do pobudowanych domów.
Niby nic szczególnego, ale warte odnotowania, szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy to w wielu innych miejscach sąsiedzi już nie integrują się tak jak dawniej, a często nawet się nie znają. To jedyna taka inicjatywa w naszym regionie i być może będzie początkiem kolejnych tego typu spotkań.
Dyskusja: