Jak potwierdziła portalowi Wadowice24.pl, Wojewódzka Stacja Epidemiologiczno-Sanitarnej w Krakowie, w ostatnich dniach w Szpitalu Powiatowym w Wadowicach wprowadzono specjalne procedury bezpieczeństwa w związku z wystąpieniem zagrożenia zakażeniem laseczkami bakterii wywołującej u chorych zgorzel gazową.
Kilka dni temu na oddziale chirurgii przyjęto pacjenta, u którego wystąpiły objawy wskazujące na zakażenie zgorzelą gazową. Szpital wprowadził procedury bezpieczeństwa, które miały zapobiec rozwojowi zakażenia i ryzyku przeniesienia się choroby na inne osoby - poinformowała Elżbieta Kura, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie.
Jak się dowiadujemy, procedury bezpieczeństwa na oddziale chirurgicznym objęły między innymi izolację pacjenta od reszty chorych, przeprowadzono na fumigację i dezynfekcję oraz wprowadzono rygor ograniczenia odwiedzin. Lekarze podjęli się również leczenia chorego z podejrzeniem zgorzeli gazowej w specjalnej komorze hiperbarycznej. W tym ostatnim celu pacjent był przewożony codziennie karetką do krakowskiego szpitala im. Rydygiera.
Badania laboratoryjne wykazały jednak, że zakażenie chorego nie jest spowodowane bakterią wywołującą zgorzel gazową, jak pierwotnie przypuszczano, a jedynie przez mniej groźną bakterię beztlenową gram dodatnią - przekazała nam w piątek (19.09) Elżbieta Kura z WSSE w Krakowie.
Przypomnijmy. Zgorzel gazowa to ciężkie zakażenie przyranne, przebiegające z zatruciem toksyną, rozległym obrzękiem, martwicą tkanek i wytwarzaniem gazu. Chorobę wywołują beztlenowe laseczki zgorzeli gazowej, które działają chorobotwórczo za pośrednictwem wielu toksyn.
Laseczki te są szeroko rozpowszechnione w środowisku naturalnym (ziemia, woda, przewód pokarmowy większości zwierząt). Zgorzel gazowa rozwija się najczęściej w przypadku rozległych zranień, gdzie dochodzi do znacznego zniszczenia i niedokrwienia tkanek. Toksyny niszczą tkanki oraz powodują fermentację, w wyniku której wytwarza się gaz gnilny, gromadzący się pod skórą.
Dyskusja: