W czwartek (30.07) późnym wieczorem przechodzień wyczuł silną woń gazu wydobywającą się z budynku Hufca Ziemi Wadowickiej przy ul. Teatralnej 2 w Wadowicach. Wezwano na miejsce straż pożarną.
Po przybyciu służb mundurowych okazało się , że drzwi do harcerskiej siedziby są zniszczone i ewidentnie ktoś wszedł wcześniej do środka. Dlaczego to zrobił?
Strażacy zlokalizowali na miejscu rozkręconą butlę gazową z propan butanem. Została uszczelniona i wyniesiona wraz z innymi butlami na zewnątrz. Pomieszczenia hufca przewietrzono.
Jak informuje nas Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik powiatowej policji, komenda hufca zgłosiła na policję włamanie. Na szczęście nic nie skradziono.
Czy mógł być to głupi żart? Policja poszukuje sprawcy, który wstępnie odpowie za zniszczenie drzwi wejściowych do harcówki.
Dyskusja: