RADNI PEWNI SWOICH MANDATÓW
To na razie jedyny przypadek w Polsce. W Spytkowicach, w powiecie wadowickim, wybory samorządowe mogą być jedynie formalnością, a ich wynik jest łatwy do przewidzenia. Ale po kolei.
Tydzień temu minął termin zgłaszania kandydatów na radnych. W Spytkowicach drużyna wójta Mariusza Krystiana KWW „Gmina z Sercem. Dla mieszkańców" jako jedyna zarejestrowała kandydatów w większości z 15 okręgów wyborczych. W sumie do wyborów stanie 14 kandydatów z tego komitetu i jeszcze 3 z PSL oraz jeden z KWW „Ryczów Nasz Dom".
Tak więc w Spytkowicach w 15 okręgach jednomandatowych zgłoszono tylko 18 kandydatów. Jak łatwo policzyć, w aż 12 okręgach wyborczych zgłoszono tylko jednego kandydata, z komitetu wójta. Państwowa Komisja Wyborcza widząc, co się dzieje, przedłużyła w Spytkowicach zgłaszanie kandydatów na radnych do poniedziałku (13.10) do godz. 11. Niewiele to jednak dało.
Nikt się nie zgłosił, termin minął i lista kandydatów pozostaje taka, jaka była pierwotnie - dowiadujemy się w Gminnej Komisji Wyborczej w Spytkowicach.
W tej sytuacji w 12 okręgach wyborczych głosowania na radnych nie będzie. Kodeks Wyborczy reguluje to dosyć jasno:
Jeżeli w danym okręgu wyborczym pomimo postępowania(...) nie została zarejestrowana żadna lista kandydatów albo została zarejestrowana tylko jedna lista kandydatów, wyborów w tym okręgu nie przeprowadza się. O przyczynach nieprzeprowadzenia wyborów komisja niezwłocznie powiadamia wyborców w drodze obwieszczenia, którego druk i rozplakatowanie zapewnia wójt.
Nie ma co ukrywać, że to już pewne i znamy listę 12 radych, którzy zostaną radnymi gminnymi.
Są nimi: Marian Szewczyk (67 l.), Lucyna Kozak (55 l.), Arkadiusz Stańczyk (35 l.), Krzysztof Gierek (39 l.), Marian Ryba (60 l.), Katarzyna Stokłosa (32 l.), Grażyna Stańczyk (60 l.), Adam Chodacki (57 l.), Zbigniew Malaga (56 l.), Jerzy Piórkowski (60 l.), Krzysztof Byrski (30 l.) oraz Stanisław Maślona (60 l.)
WYBORY NA WÓJTA TO PLEBISCYT JEDNEGO KANDYDATA
Co więcej, dzięki takiej sytuacji łatwiejszą pozycję w wyborach będzie miał również obecnie urzędujący wójt Mariusz Krystian. W piątek (17.10) mija termin zgłaszania kandydatów na wójtów i burmistrzów. W Spytkowicach kandydata zgłosić może jedynie komitet wójta, który jako jedyny zarejestrował radnych w połowie okręgów.
To oznacza, że mieszkańcy gminy pójdą 16 listopada do lokali wyborczych i na różowej karcie znajdą tylko jego nazwisko. Odmiennie niż w przypadku głosowania na radnych, odbędzie się bowiem plebiscyt i mieszkańcy będą mogli głosować przy nazwisku wójta na „TAK" lub „NIE".
Mariusz Krystian wygra to głosowanie, jeśli zdobędzie więcej niż 50 procent wszystkich oddanych głosów. W rozmowie z Wadowice24.pl Mariusz Krystian mówi, że nie popada w hurraoptymizm.
Wierzę, że ludzie mi zaufają tak jak cztery lat temu. Nie zamierzam nic nie robić i będę też prowadził kampanię. Muszę zdać mieszkańcom sprawozdanie z tego, co zrobiłem przez cztery lata i jakie mam zamierzenia na kolejną kadencję. Planuję więc spotkania z mieszkańcami i inne działania, by zdobyć poparcie wyborców - zapowiada wójt Mariusz Krystian.
Dyskusja: