Może dla niektórych kierowców to prawdziwy koszmar, ale większość nie ukrywa, że remonty na lokalnych drogach są bardzo potrzebne i kierowcy są w stanie przełknąć te czasowe utrudnienia w ruchu. A w tym momencie na trzech drogach krajowych przebiegających przez powiat wadowicki remonty prowadzone są na łącznej długości prawie 5 kilometrów trasy.
Najdłużej trwają prace budowlane w Krzywaczce i Biertowicach na granicy powiatu. Tam budowane są mosty drogowe. Według planów inwestora w Krzywaczce prace mają się zakończyć 10 grudnia, w Biertowicach dopiero we wrześniu przyszłego roku. W Krzywaczce prowadzony jest też remont nawierzchni drogi, ale jak zapewnia GDDKiA utrudnienia w tym miejscu nie mają trwać dłużej niż do wtorku (25.11).
Przed końcem listopada mają się także zakończyć remonty na drodze krajowej nr 44 w Ryczowie, gdzie budowane są zatoki autobusowe, oraz w Spytkowicach i Nowych Dworach, gdzie buduje się chodniki.
Jak obiecuje zarządca dróg krajowych w ciągu trasy nr 28 w Radoczy i Graboszycach remont nawierzchni jezdni ma potrwać jeszcze tylko do wtorku (25.11).
Natomiast także od wtorku szykuje się krótki remont nawierzchni drogi krajowej nr 52 w Kleczy Dolnej. Ma potrwać tylko 4 dni, do piątku (28.11). We wszystkich przypadkach, oprócz sygnalizacji świetlnej w Krzywaczce, ruch w razie potrzeby regulowany jest ręcznie. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość.
Dyskusja: