W pierwszym półfinałowym odcinku Mam Talent na żywo w stacji TVN (25.10) ponownie zobaczyliśmy wadowiczanina Łukasza Świrka, który dał niezwykły pokaz gimnastyki siłowej prezentując układ „human flag". Wadowiczanin na co dzień specjalizuje się we wspinaczce na czas. W tej kategorii jest zdobywcą Pucharu Świata w 2011 roku, 4-krotnym zdobywcą Pucharu Polski oraz dwukrotnym Mistrzem Polski.
W półfinale Człowiek Flaga dał z siebie dużo. To już nie tylko był pokaz koncentracji i siły, ale również układ choreograficzny. Warto było czekać, by zobaczyć jak Łukasz zaczepiony na latarni wykonuje „moonwalk".
Za ten występ Świrk zebrał burzę oklasków, miał notę 96 procent na „tak" od widzów w mobilnej aplikacji Mam Talent. Prowadzący program Marcin Prokop Szymon Hołownia też byli pod wrażeniem.
- Marcin jak będziesz kiedyś jechał przez miasto i zobaczysz oś takiego...
- To zmienię dilera! - kwitował pytanie Szymona Marcin Prokop.
A co powiedzieli jurorzy? Dla nich Łukasz Świrk zasłużył na słowa uznania.
Małgorzata Foremniak: Łukasz, dla mnie jesteś wizytówką polskiej edycji Mam talent.
Agustin Egurrola : Widać, że szukasz coraz lepszych rozwiązań, lepszych połączeń i to było bardzo dojrzałe show.
Agnieszka Chylińska :Tak trudno jest zaskoczyć na żywo. Ja uwielbiam ten program i naszych uczestników za to, że potrafią nas zaskoczyć. Chapeau bas, Łukasz!
Łukasz Świrk bez problemu przeszedł casting, ale w półfinale o dalszych losach uczestników decydowali widzowie po przez głosowanie SMS. I tu niespodzianka! Wadowiczanin zyskał największą liczbę głosów i bezapelacyjnie wygrał ten półfinał.
Teraz z niecierpliwością czekamy na dalsze losy Łukasza i oczywiście wygraną w finałowym cyklu odcinków Mam Talent.
Dyskusja: